MÓWIENIE się rozpędza:
I już chyba nie będę wypisywać listy słów bo jak widać Monia coraz więcej POWTARZA i mówi zdań dwu-trzy wyrazowych no i zaczyna PYTAĆ :o)
A w sieci wyszperałam listę co powinien umieć DWULATEK:
- powinien chodzić,
- biegać - może być jeszcze niezdarnie;
- naśladować dorosłych np. sprzątanie;
- mówić o sobie w 3 osobie;
- rozpoznawać znajome twarze na zdjęciach;
- używać łyżeczki i trafiac nią do buzi;
- myć ręce, próbować je wycierać;
- starać się pomagać w prostych czynnościach np przynieść śmietniczkę jak mama zamiata;
- pić z kubka;
- bawić się "na niby";
- rozbierać się (tzn. zdejmować jakąś część garderoby); SKARPETKI
- bazgrać na kartce spontanicznie; O, I, BALON
- układać wieżę z 4 klocków (ale nie z takich łączonych typu Lego tylko z takich jak drewniane; 6 KLOCKÓW
- chwyt pensetowy od ok 18 m-ca;
- umie wydobyć kamyk z butelki (a najpierw go tam wrzucić - forma wydobycia dowolna);
- umie ok 20 słów oprócz mama, tata;
- wskazuje części ciała;
- nazywa prosty obrazek;
- spełnia proste polecenia;
- kopie piłkę;
- rzuca piłkę;
- próbuje podskoczyć; SKACZE
- wchodzi po schodach krokiem przestawnym (może być za rękę)TRZYMA SIĘ ŚCIANY LUB BARIERKI
I o dziwo Monia to wszytko potrafi - niektóre lepiej niektóre do poćwiczenia :)
A tu pokażę jakie drobne PREZENTY Monia dostanie na urodzinki:
labirynt