piątek, 27 maja 2011

Na szczęście czas płynie i ..

.. wszystko przemija - szczególnie to co złe ;oD


No i Monia odzyskała całkowicie apetyt ;oD
A je teraz jeszcze więcej bo
UWAGA
UWAGA
Monia od tego oto poniedziałku tj. 23 maja 2011 roku
zaczęła

CHODZIĆ !!!!

[onet_player v1="MOWwUPe836" v2="" v3="" v4="1607410"]

23 maja 2011,Poniedziałek - Monia robi coraz więcej kroczków samodzielnie
24 maja 2011, wtorek[kończy 14 miesięcy] - pokonuje coraz dłuższe dystanse
25 maja 2011, środa - wędruje z pokoju do kuchni jak w transie ;oD
26 maja 2011, czwartek - Monia biega,wstaje na nogi bez podparcia

 

A z chorób to został jedynie mało ważny choć upierdliwy katarek, którego podejrzewam o bycie alergicznym...;o/
Ale najbardziej ostatnio dokuczają zęby i w ogóle wszystko sprowadza się do tego, że wszelkie dolegliwości były przez zęby bezpośrednio lub nie...;o/
A zęboli jest na razie 6 - 2 całkiem za wierzchu, 1 prawie cały, 1 w połowie, 1 w dwie-czwarte i 1 jedynie na wierzchu, a teraz ma sie przebić prawa dolna 3ka... Monia marudna i popłakuje w nocy...

Ale za to jest wielka spryciula ;oD
Odkrywszy chodzenie - doskonali je całymi dniami - najlepiej wychodzi przed kolacją - Monia wtedy wędruje z pokoju do kuchni i tak w kółko.

 brawo potrafi wstać sama gdy idąc gdzieś pacnie na tyłeczek
 brawo coraz cześciej mówi DA i jednocześnie pokazuje co chce
 brawo wydaje dźwięk określając w ten sposób samochód
 brawo coraz lepiej wychodzi jej AU AU [hau]
 brawo daje cześć
 brawo daje buzi
 brawo mówi KOKO
 brawo mówi gege, MUUU
 brawo robi PAPA nawet do obcych
 brawo próbuje wkładac klocki do sortera

 brawo fascynują ją inne dzieci - ostatnio chodziła cały czas za kuzynką
 brawo  Mówi PTIKĄ,Ptiką ;oD ciekawe co to znaczy
 brawo robi kawały i zaśmiewa się do rozpuku
 brawo pokazuje niektóre części ciała i coraz więcej zwierzątek ;oD

A Dzień Mamy spędziłyśmy nad jeziorem, do którego chciała wskoczyć [a jaki był ryk jak ją zabraliśmy hehe] na pierwszym Monisiowym gofrze ;oD

A minusami są ostatnio *niespokojne nocki, *histerie w samochodzie z powodu gorąca, *ogólne rozdrażnienie małego złośnika

Czyli ogólnie jest fajnie a szczególnie dlatego, że w tym tyg jest u nas teściowa ;oD
P.S. Babcia musiała z nami zamieszkać na jakiś czas żeby Monisia zaczęła chodzić ;oD A za 2 tyg przyjeżdża moja mama ;oD

POZDROWIONKA!!!


czwartek, 12 maja 2011

Matko no... czy to sie nigdy nie..



...skończy????

Biedne dzieci tak strasznie muszą się męczyć ;o/
Monia znowu jest chora - tym razem ZWYKŁE przeziębienie... i czemu się dziwię - w końcu tego jeszcze nie przerabialiśmy..
Okropny katar, kaszel, stan podgorączkowy...
No do cholery jasnej - niech ona ma trochę spokoju...

Ja już nie wiem czy my na prawdę musimy ją trzymać w domu żeby się nie zaraziła ...
A wszystko przez te zęby... Tak jak cały czas obstawiałam...
Pocieszeniem jest, że w końcu wyjdą wszystkie i będzie dziecko miało spokój ;oD
Wczoraj w nocy wybiła się druga górna jedynka... Więc w tej chwili wychodzą na wierzch 3 górne zębole..
Teraz Monia wygląda tak jak na zdjęciu obok - a właściwie tak będzie wyglądała jak te wredzizny łaskawie wylezą całkowicie na wierzch..
I oczywiście apetyt znowu się pogorszył i pierwszy raz waga spadła - 8400g ... Już się nie martwimy bo jak się lepiej czuje to ma apetyt i je nawet sporo a poza tym nie jest chuda - ma fałdeczki tu i ówdzie i brzucholek wystający :D
Acha, nie wspomniałam że my też jesteśmy chorzy... To jakby jeszcze bardziej mnie dołuje..


W związku z tym powyżej miałam nadzieję, że Monia zrezygnuje ze smoczka ale niestety... TA nocna przyjaźń jeszcze trochę potrwa.. Ale jak to ktoś kiedyś powiedział [i nie ważne że w filmie] jutro będę się tym martwić - albo jeszcze później hehe;oD

Teraz trzeba poczekać aż Monia dojdzie do siebie i dopilnować żeby już nic nie złapała.. No dobra - chociaż spróbować dopilnować - nie wiem może jakież zioła na odporność [pokrzywa?] albo woda z cytryną i miodem? No zobaczymy...

A oto parę osiągów Monisiowych:

 brawo mówi BAAA na owieczkę
 brawo mówi KOKO na oko i kurkę[czasem hehe]
 brawo mówi całkiem wyraźnie MIAu na  kotka
 brawo mówi NIE
 brawo mówi PA na pana i panią
 brawo mówi DZIeCI/DZici na wiadomo kogo [na siebie też]
 brawo dopasowuje kwadrat to odpowiedniej dziury [czasem sie udaje hehe]
 brawo pije z kubeczka robiąc miny zwycięzcy hehe
 brawo poproszona podaje rączkę i idzie za jedną rękę
 brawo goni za kotami i psami
 brawo z radością wita nas gdy wracamy z pracy
 brawo macha i mówi PAPA adekwatnie do sytuacji
 brawo pisze kredą po tablicy z uśmiechem zadowolenia na twarzy
 brawo na prośbę: POKAŻ ZĘBY wkłada palec do buzi
 brawo robi kawały i gdy chce coś spsocić uśmiecha się zawadiacko:D
 brawo z lubością rozlewa picie z butelki i maluje palcem po blacie stolika ;oD

 język2 ostatnio często JE tzn lubi: pomarańcze, mandarynki, ananasy z puszki, paluszki, kasze gryczaną, fasolkę szparagową;

[w tej chwili więcej osiągnięć nie pamiętam..]

A teraz zdradzę wam tajemnicę - zaczęłam chodzić do fitness klubu - i tu koniec tajemnicy bo waga se stoi i śmieję się z moich poczynań.. dołuje mnie to bo wyglądam jak hipopotam a dookoła same zgrabne i powabne młode mamuśki ... i do tego Mężuś się mnie wstydzi ale.. nie dziwię mu się...a gdy tylko zaczynam dietę lub nawet pomyślę HEHE o diecie to zaraz jestem chora ;o/
Może keidyś mi się uda .. Może... Ale zrzucenie 10kg jest w tej chwili nie do przeskoczenia...
Za to ćwiczenia są super ;oD Płace 150zł i najpierw min na ORBITREKU a potem VACUM i na końcu ROLKI ;oD Super sprawa - najpierw jestem spocona jak mysz a potem jest reklasacyjny spacerek i na końcu masaż ;oD
I mam bardzo niedaleko co bardzo mnie dopinguje ;oD Przemiła atmosfera i bez tłumów ;oD Nawet mają kojec i stolik dla dzieci - heheh już to widzę jak moja Monia grzecznie się bawi gdy mama ćwiczy = na pewno chciała by ze mną :D

I tym w miarę optymistycznym akcentem kończę i
ślę BUZIAKI!!!

Pe Es. MUSIC: song1, song2, song3, song4, song5, song6

niedziela, 1 maja 2011

Święta obchorowane w..

... domu...
Trzydniówka okropna... Temperatura skacząca aż ponad 40st. w Wielką Sobotę..
Jedyne nasze świętowanie to śniadanie wielkanocne u rodziny w naszym mieście.. Dobre i to.. A potem kwarantanna tygodniowa..
Trzydniówka wysypała się w poniedziałek czyli na czwarty dzień [zaczęła się z czwartku na piątek].
Przez dwa dni była spora wysypka..
Monia nam się przez tą chorobę zepsuła... Krzyki, darcie się aż uszy więdną - to normalka jak coś chce albo czegoś się zabrania..
Wiem że zęby też są temu winne, bo wychodzą na potęgę - podczas ostatniego tygodnia wyłoniła się do połowy górna jedynka - za nią idzie górna lewa dwójka.. A na dole czai się prawa trójka.
Śmiem twierdzić, że wszelkie te choroby - nawet ta wirusówka to wina ząbkowania - obniżona odporność i wszelkie dolegliwości plus lekki stan podgorączkowy swoje zrobiły i robią...
Dziąsła swędzą bardzo.. Smoczek to teraz "mniam mniam" ale tylko przed snem jak już ogromne zmęczenie zbiją Monię z nóg.

No i Monia zamieniła się w małą histeryczkę i sama nie mam pomysłu co z nią robić.. Czy pozwalać, żeby nie płakała.. Czy zabraniać żeby nauczyła się, że krzykiem nic nie osiągnie.. Czy odwracać uwagę... Czy ignorować krzyki=darcie się niemiłosierne..
Czasem krzyczy bo chce pić czy jest głodna czy nawet pielucha ją uwiera - no i gdy jest zmęczona i chce spać. Ale często bo chce do komputera, telewizora czy na balkon lub trzeba ją wsadzić do wózka ;oD
Czy to już zaczął się BUNT DWULATKA? [zaczęłam czytać książkę Tracy Hogg] hehehe Jeżeli tak to ja rozumiem jej frustracje - w końcu po kimś to ma ;oP
Na szczęście tłumaczenie i odwrócenie uwagi najczęściej pomaga -czasem działa też ignorowanie.. Ale nie zawsze wiadomo o co jej chodzi... Dlatego uczę ją by pokazywała co chce - i robi to bardzo ładnie:) brawo
 brawo Macha też rączką i mówi jednocześnie PAPA [papa robi też gdy coś jest BE hihi];
 brawo Coraz częściej mówi BEE gdy widzi coś jest beee ;oD
 brawo Zaczęła straszliwie chlapać w wannie, ale dlatego że widzi że ja uciekam [wygląda to tak że Monia patrzy na mnie z ukosa i uśmiecha się i czeka czeka aż nagle zaczyna chlapać i zaśmiewa się głośno razem ze mną heheheheh];
 brawo Powtarza coraz więcej wyrazów i rozumie o co się ją prosi ;oD

A oto nasza waleczna biedroneczka:
   [No i jak widać Monia testuje w domu nowy fotelik-na razie służył do oglądania telewizji podczas choroby hehe. ]


A teraz składamy serdeczne GRATULACJE mojej chrześnicy MAI - Monisiowej ulubionej kuzyneczce za PIERWSZY ZĄBEK - pojawił się w 7 miesiącu czyli wcześniej niż u nas ;oD CAŁUSKI i żeby reszta wyszła bezboleśnie ;oD
 
Koniecznie zobaczcie:
ONE MAN DISNEY MOVIE
oraz
SINGLE LADIES parody

Jak się podobało to super jest też:
SONG 1
                         SONG 2
SONG 3
                          SONG 4 hehehe

CAŁUSKI!!!


BŁOGOSŁAWIONY
JANIE PAWLE II
WSTAWIAJ SIĘ ZA NAMI!