..coś napisać ;o)
W końcu Rok Szkolny się zaczął [mam wrażenie jakby w ogóle nie było wakacji]...
Ciocia znowu - na szczęście zajmuje się Monisią - jej problemy zdrowotne trochę nas zmartwiły i nie wiedzieliśmy, czy nie będziemy musieli zatrudniać opiekunki.. póki co nie, i mam nadzieje że tak zostanie :D
Minął 16ty miesiąc Monisiowy i nie mogę jakiś szczególnych nowości zanotować, może jedynie to że Monia coraz wiecej powtarza i rozumie:
Mówi TATA PAPA, CIOCIA PAPA itp
A oto Monia w ZOO:
A co u mnie? Dieta się ciągnie już długo i najskuteczniejsze jest oczywiście MŻ i nawet działa. Było przeszło 70 a dzisiaj wskazywała 64.3 - chce dobić do 60, a marzy mi się 56.. Zobaczymy ile wytrzymam a właściwie ile mój organizm wytrzyma.. Bo jak zachoruję to znowu przepadnie.. Ale i tak to ile jest teraz to też ok. Szczególnie jak się założy odpowiednie JEANSY to nie widać żeby ciałka było za dużo :D
Jeszcze półtora tygodnia a potem zdrowa dieta i rowerek - może nawet brzuszki zacznę robić..ale to wielkie MOŻE-bo nienawidzę tego robić, tak jak i biegać..:P Najchętniej chodziłabym na basen ale nie stać mnie :P
I tak najgorzej będzie utrzymać efekty - ale jak mi się żołądek skurczy to jakoś dam radę :D
Napiszę w sekrecie, że jak się łamię to zakładam za ciasne spodnie [jeszcze za ciasne :D] i się oglądam ze wszystkich stron w lustrze FUJ.. I powtarzam sobie: jestem gruba świnią ;oP I o dziwo pomaga ;oD
Aha - tylko proszę mnie nie chwalić, bo spocznę na laurach i to będzie mój koniec BUUU
A w szkole nieciekawie - mało godzin=mało kasy + pyskate dzieci...
Czeka mnie teraz tworzenia mnóstwa papirusów - a przede wszystkim zacznę staż na nauczyciela dyplomowanego.. Zobaczymy..
POZDROWIENIA!!!
W końcu Rok Szkolny się zaczął [mam wrażenie jakby w ogóle nie było wakacji]...
Ciocia znowu - na szczęście zajmuje się Monisią - jej problemy zdrowotne trochę nas zmartwiły i nie wiedzieliśmy, czy nie będziemy musieli zatrudniać opiekunki.. póki co nie, i mam nadzieje że tak zostanie :D
Minął 16ty miesiąc Monisiowy i nie mogę jakiś szczególnych nowości zanotować, może jedynie to że Monia coraz wiecej powtarza i rozumie:
Mówi TATA PAPA, CIOCIA PAPA itp
Obok można zobaczyć ile to już zębów posiada Monisia - niestety te dwa ostatnie wybijają się długo i bardzo boleśnie...- Coraz sprawniej wspina się, biega itp.
- Robi się coraz bardziej samodzielna i trzeba czasem długo ją przekonywać do ubrania się czy wypicia czy zjedzenia.
- Ostatnio często chce być brana na ręce, w obcym miejscu piszczy i chce na ręce itp
- Gdy któreś z nas odchodzi i znika - Monia w ryk jakby kończył się świat.
- Pisze po tablicy i sama wyciera - ale kredę można znaleźć też na meblach ;/
- Całkiem nieźle "śpiewa" piosenki a w ulubionej "THE LAZY SONG" wiele sylab śpiewa z wykonawcą :D
- DZIĘKUJĘ to potrząsanie głową, tak samo przy TAK TAK,
- Podaje mi pranie do wieszania.
- Codziennie zaskakuje nas swoją bystrością ;oD
A oto Monia w ZOO:
A co u mnie? Dieta się ciągnie już długo i najskuteczniejsze jest oczywiście MŻ i nawet działa. Było przeszło 70 a dzisiaj wskazywała 64.3 - chce dobić do 60, a marzy mi się 56.. Zobaczymy ile wytrzymam a właściwie ile mój organizm wytrzyma.. Bo jak zachoruję to znowu przepadnie.. Ale i tak to ile jest teraz to też ok. Szczególnie jak się założy odpowiednie JEANSY to nie widać żeby ciałka było za dużo :D
Jeszcze półtora tygodnia a potem zdrowa dieta i rowerek - może nawet brzuszki zacznę robić..ale to wielkie MOŻE-bo nienawidzę tego robić, tak jak i biegać..:P Najchętniej chodziłabym na basen ale nie stać mnie :P
I tak najgorzej będzie utrzymać efekty - ale jak mi się żołądek skurczy to jakoś dam radę :D
Napiszę w sekrecie, że jak się łamię to zakładam za ciasne spodnie [jeszcze za ciasne :D] i się oglądam ze wszystkich stron w lustrze FUJ.. I powtarzam sobie: jestem gruba świnią ;oP I o dziwo pomaga ;oD
Aha - tylko proszę mnie nie chwalić, bo spocznę na laurach i to będzie mój koniec BUUU
A w szkole nieciekawie - mało godzin=mało kasy + pyskate dzieci...
Czeka mnie teraz tworzenia mnóstwa papirusów - a przede wszystkim zacznę staż na nauczyciela dyplomowanego.. Zobaczymy..
POZDROWIENIA!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam 😊