poniedziałek, 16 lipca 2007

Nie zdążyłam się obejrzeć a...

... to już tyle czasu minęło od odkąd tu ostatnio zaglądałam... Niestety to się tylko tam wydaje, że jak człowiek ma wakacje - tyyyle wolnego to się byczy całymi dniami hehe- może jak ten ktoś jest mężczyzną to tak ma hehehe ;o)
Najpierw chciałam Wam wsyzstkim serdecznie podziekować za życzenia i miłe słowa ;o)
 całus  całus  całus  całus  całus
Pewnie nie zdążę odpoweidzieć na wszystkie kometarze - ale wybiorę się do kawiarenki jeszcze jutro - mimo że jest niemiłosiernie upalnie - UFF.. i w dodatku łążą po mnie takie małe czarne paskudztwa i gryzą i przeszkadzają pisać - ech jeszcze trochę i znowu będę mogła klikać w domowych pieleszach - jak to się jednak docenia!
A co do rocznicy-jak niektórzy zauważyli - tak tak to już dwa lata i choć przez ten remont było trochę bardziej nerwowo niż myślałam to wróżby niektórych się nei sprawdzają, że po dwóch latach to coś w małżęństwie umyka - o nienie hihi ;oD Tak więc rocznicę świętowaliśmy przy torcie-pierwszy raz w życiu robiła hehe:
  nacudowałam z dodatkami ale i tak smakował hihi ;o)
A wcześniej wybraliśmy się do kina ze znajomymi - akurat szli na ten sam seans i na te samą godzinę i byliśmy na:
KLIK
I było całkiem miło ;o) Tak jak chciałam a i tak najważeniejsze żę Mężusiowi smakował mój eksperymentalny tort - a on raczej za słodyczami nie przepada ;o)
Poza tym zaliczyliśmy jeszcze odwiedziny rodzinki - kazdy chce obejrzeć nasze nowe gniazdko;oD
A Wam oczywiście też chcę się pochwalić i zapraszam do galerii obok ->
POZDROWIENIA I CAłUSKI!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam 😊