.. śnieżyca hehehe :)
To tak apropo ostatnich klimatów :) Które swoją droga bardzo mi odpowiadaja - bo o dziwo w mrozek czuję się super:)
I o dziwo - mimo,że przybyło mi już z 11kg to czuję się całkiem dobrze :D Nawet bardzo dobrze!!! A jak sie czuję tak wyglądam hihihihihihi:
No nie licząc drobnych dolegliwości typu: opuchnięcia [nogi, ręce], ból krzyża i związana z tym niemoc wyspania się..:o/ no i czasammi zgaga na która już sposób znalazłam :oD No i pokonywanie schodów przyprawia mnie o zadyszkę :D
Ale ogólnie i najczęściej czuję się super - i dowodem na to są ostatnie imprezy, na które musiałam spoooro jedzenia prztgotować :D Co prawda nie dało sie uniknąć opuchniętych nóg, ale za to efektem tego spotkania jest:
A następna impreza to były ostatki podczas których wszyscy oglądali m.in. nasz nowy nabytek:
A kobitki były bardziej zainteresowane wyprawką jaką już prawie zgromadziłam:
Ale nie wiem czy to mi wystarczy i jeszcze muszę parę rzeczy dokupić w rozmiarze 56 - dopóki jeszcze mogę sama się wybrać na zakupy :-D A jak już wszystko zakupię to zacznę wielkie pranie i prasowanie :D
A tak poza ubrankami to w najbliższym czasie zakupić muszę na allegro:
[tylko pościel,ochraniacz i rożek - w kolorze nr 503],
Kosmetyki;
A w normalnym sklepie zakupimy takie drobne rzeczy typu smoczek [chociaż wolałabym nie używać], płatki kosmetyczne, i takie tam inne :).
A poza tym regał z biedronki czeka za złożenie, a na poczatku marca zaczniemy pokój powoli przygotowywać czyli rozłożymy łóżeczko itp. ale jeszcze nie wiadomo jak to wyjdzie. Może poczekamy aż do porodu i jak ja będe w szpitalu Mężuś wszystko poustawia.. To chyba najlepsze wyjście:)
Ja na razie powinnam jedynie torbe dla siebie skompletować i dla Małej:) Oby się okazało, że to dziewczynka bo ten piękny różowy kombinezon i prześliczny milusi polarek będą trochę dziwnie wyglądały hihihi :D
CAŁUSKI SERDECZNE!!!