czwartek, 23 lutego 2012

Ciąg dalszy mojego...

wolnego i uzupełniania info o Monisi :)

Jeszcze o jedzeniu. Monisia jada:
- kukurydzę
- naleśniki
- gofry
- wafle
- wafle ryżowe
- sucharki
- paluszki
- czekoladę
- PIJĘ: soki, kompoty rozcieńczone z woda przegotowaną
I W OGRANICZONYCH ILOŚCIACH:
- lizaki [innych słodyczy nie chce]
- napoje kupne niegazowane
- zdarza jej się zjeść lub dostać od kogoś nierozsądnego chipsy i colę-które niestety uwielbia!!
     

A miało być o tym w co Monisia lubi się bawić:

 brawo rysowanie po tablicy [rysuje O, I oraz BALONA]
brawopisanie po znikopisie
 brawo czytanie książeczek [szczególnie o zwierzętach]
brawo układanie puzzli-dopasowanki
   brawo układanie kubeczków po danonkach
 brawo naciskanie liter na laptopie dziecięcym
 brawo naciskanie spacji w czasie oglądania piosenek
 brawo zabawa w MEMO na komputerze
 brawo zabawa w odgadywanie ODGŁOSÓW zwierząt
 brawo obserwowanie wirtualnych zwierzątek i opowiadanie co robią :) [świnka]
 brawo zabawa w chowanego-wciska się w najmniejszy kąt
 brawo kopanie i rzucanie piłki
brawo gilgotki z brodą taty ;D
 brawo  kolorowanie obrazków [trzeba pilnować kredek]
 brawo malowanie kreda po meblach [tak tak pozwalamy na to ;oD]
 brawo śpiewanie piosenek
brawo  podskoki
 brawo  gonitwa ;D [mówi: CZY3, DA2 JEDEN START!]
 brawo  zabawa magnesami przy lodówce
 brawo  przesuwanie pufy po pokoju
 brawo zabawa zwierzątkami i innymi figurkami
 brawo  chlapanie w wodzie i wodą
 brawo  wspinanie się
 brawo jeżdżenie wózkiem dla lalek
 brawo świecenie latarka po całym domu
 brawo skakanie i przewalanie się na łóżku
 brawo siłowanie z wielkim misiem

W tej chwili więcej nie pamiętam ta więc C.D.N.

P.S. Mężuś się stara że hoho - przechodzi samego siebie-czyżby to było związane z tym, że właśnie jest 7my rok naszego małżeństwa - mówią, że jest przełomowy ;oD Oby tak było - no to ja też się muszę starać bardziej ;oD