...szósty!!!
Dacie wiare, że to już pół roku minęło ??? Brzmi długo ale przelatuje szybko :D
A oto osiągnięcia Panny Moniki:
***
*je marchewke
*je jabłuszko
*je zupki
*uwielbia ssać kawałki owoców
* je kaszki - niesesty pojawiła się pokrzywka i przeszliśmy na Sinlac..
*chciała by jeść wszystko - dosłownie - i nie ważne czy to słodkie czy nie :)
*przesuwa się do tyłu leżąc na brzuchu
*coraz wiecej "gada"
*zmienia "pokrzykiwanie"
*zdarza jej się pokrzykiwać "mmmmammmma" :oD
*waga ruszyła do przodu - teraz jest 6800g
*na spacerach lubi być brana na ręce lub na kolana - uwielbia obserwować drzewa
*pewnie stoi na nóżkach oczywiście podtrzymywana
*coraz pewniej siedzi - może czas na spacerówkę?
*ma bardzo sprawne rączki - pieknie przekłada zabawki z rączki do rączki i manipuluje nimi w różne strony
*potrafi podnieść zabawkę gdy jej spadnie
*lubi oglądać swoje rączki
*z radością rzuca się na twarze :D
*podczas karmienia chwyta mnie za nos :D
*podczas jedzenia chwyta łyżeczkę i wkłada ją do buzi-oblizuje
*uwielbia bawić się balonem
*śmieje się do swojego odbicia w lustrze i próbuje łapać :D
*pokrzykuje gdy zaczyna jej się nudzić - woli towarzystwo
*zasypia natychmiast po kąpieli
*dostała nowa wanienke-na razie się przyzwyczajamy :]
*"atakuje" pluszaki -przytrzymuje jej nóżkami
*wygina się w pałąk chcąc coś zobaczyć [tak niewiele brakuje do przekręcania się na brzuch..:)]
*śmieje się gdy robię miny :D
*"pozuje" do zdjęć
*wyciąga rączki do zabawek
*chwyta za swoje nóżki
*z zaciekawieniem przyglada się ludziom - ogląda sie za każdym na ulicy ;oD
A jeśli chodzi o ślinienie to jakby ostatnio się wzmożyło ale jeszcze nie zanosi się na ząbki:)
Co do spania to ostatnio było parę "akcji", gdzie nasza Monia choć padała ze zmęczenia-nie chciała spać w dzień - i co ciekawe nie wpływało to na sen nocny.
I tak wstaje średnio o 8.00, potem po 15h -2h śpi około dwóch godzin,
potem jedzonko i zabawa [trwa około 2h], potem sen 2,5h,
obiadek i najcześciej spacer - drzemka około 1h-1,5h,
i tak średnio od 17.00 jest jedzonko i zabawa a potem marudzenie wieczorne - ale zawsze staramy się ją przetrzymać do kąpieli o 19.30,
a około 20.00 zasypia - czasem budzi sie po pół godzinie, ale rzadko.
W nocy budzi się średnio miedzy 23.00-1.00 [czesto zależy od pogody],potem około 3.00-4.00, i dalej około 6.00, wstajemy średnio około 8.00.
Monisia jest coraz bardziej kontaktowa - lubi nowe twarze [choć trzeba troche zapracować na jej uśmiech hehe] :)
A co u mnie? Hmmm... Waga=MASAKRA=> Wstydzę się wracać do pracy...
Inne co urodziły podobnie jak ja - wyglądają tak samo jak przed ciążą albo i lepiej
Ale dopóki karmię piersią to niewiele mogę z tym zrobić - jedynie jak najwięcej się ruszać i nie jeść słodyczy i tłusto-smażonego.. Mam nadzieję, że jak wrócę do pracy to kg trochę uciekną ...
Ach - a w ciąży byłam taka ładna i powabna...
Zapraszam do Monisiowego albumu --->Klik
Czy wiecie może jak zaradzić alergii na kaszki? Pojawia się pokrzywka wokół ust - czyli tam gdzie kaszka dotknęła skóry - a co ciekawe te zmiany pojawiły się po 2 tyg podawania kaszki... Dawałam Bebilon z jablkiem, potem Bobowita z bananemi bezsmakowa.
POZDROWIONKA!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam 😊