sobota, 4 listopada 2006

www.lenistwo.pl

Deszcz za oknem a może to śnieg z deszczem? Nie wiem nie mam ochoty nawet żaluzji odsłaniać - po co się dołować ponurym widokiem...

Sobota bez wyjadów i wycieczek = sprzątanie gotowanie i zmywanie ;-d Nie jest to takie złe zważywszy na efekty jakie widać wieczorem a może nawet po południu - hehe - jak Mężuś pomoaga:)

Może jakis film a może jakaś książka czy gazetka no i oczywiście aromateriapia w łazience:-D

A jutro może goście więc trzeb apomysleć o jakim cieście - może być dyżurne - hihihi.

MIŁEGO WEEKENDU ŻYCZĘ!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam 😊