... podsumowanie:)
A że ja sklerozę mam okropną - zdążyłam juz zapomnieć co sie od poczatku roku wydarzyło :)
A może to nie skleroza tylko nawał zdarzeń i obowiązków?.. :o] Wolę te drugie wytłumaczenie:)
--> spontaniczny, ale potem juz ze szczegółami zaplanowany wypad do LONDONU<--
jedno z wielu marzeń zaliczone :)
--> spotkanie z Wojciechem Cejrowskim i pochłąnięcie jego książek :oD <--
--> odkrycie, że zespół mojego dzieciństwa NKOTB reaktywaował się ! <--
--> Przyjazd mojej BABCI na Wielkanoc do Wielkopolski !!! <--
babcia ma znowu przyjechać, ale teraz ze względu na pierwszego prawnuka ;]
--> Lednica 2009 <--
--> kolejny udany wakacyjny wyjazd do mamy i babci <--
--> zdałam egzamin na nauczyciela MIANOWANEGO <--
trzy lata mordęki sie opłaciły!!!!
--> dwie kreski na teście ciążowym <--
dokładnie w dniu egzaminu!!! to chyba nagroda ;o]
--> dostałam NAGRODĘ DYREKTORA 
--> wreszcie relaks w pracy - mogę po prostu uczyć!!! <--
marzyłam o takich zwykłym skupieniu sie na uczeniu od...5 lat :)
szkoda, że to tak rótko trwało - przeplatane zwolnieniami lekarskimi
--> pierwsze święta Bożego Narodzenia z brzuchem <--
szkoda, że tak krótko..
--> rozkwit relacji małżeńskich !!!
--> nowy samochód <--
--> odszkodowanie <--
--> mino wszechobecnego kryzysu - spadek raty kredytu!! <--
--> wiele potrzebnych mniej lub bardziej sprzętów- powinno na lata starczyć:D <--
--> okazalo się, że w pracy w wielu rzeczach jestem niezastąpona
--> wycieczka do Ciechocinka <--
--> ponadto moja samoocena skoczyła znacznie w góre - mimo, żem coraz grubsza <--
to zapewne wpływ STANU BŁOGOSŁAWIONEGO, w którym się znajduję:) może to jednak chłopiec będzie :-D
a teraz:
WSZYSTKO CO TYLKO NAJLEPSZE
niech spotka WAS
w
NOWYM 2010 ROKU!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam 😊